RESET I PAMIĘĆ




Witajcie! Jak Wam idą przygotowania? To już nie długo!

Przez jakiś czas byłam zmuszona  wyłączyć się z rozmowy na blogu, bo miałam nawał różnych spraw.       Ale pamiętam, że jesteście w pełni przygotowań, w szeleście kartek i stuku klawiatury komputera!

Nawet nie zauważyłam, kiedy miejsce po książkach i czas wypełniony nauką natychmiast zajęły inne tematy. Cała masa innych spraw! Na przykład, jesienią znalazłam w moim ogrodzie dwa małe jeże. Właściwie Jeżyczki, bo to samiczki . Za małe, za chude, żeby przeżyły hibernację zimową. Udostępniłam im swoją werandę i tak spędziłyśmy razem pół roku. Za moment pożegnamy się i jeże pójdą w swoją stronę. Mam nadzieję, że szczęśliwie potoczy im się jeżowe życie.

Za miesiąc kolejny egzamin. Jak się to ma do moich jeży? Bardzo prosto.
Nie podchodź do egzaminu, jak pies do jeża!
Egzamin , to ukoronowanie Twoich kilkuletnich wysiłków, to ożywczy powiew dla szarych komórek(po zakonczeniu studiów, z lekka zaśniedziałych)  Nauka, to wysiłek, który odmładza!
Kiedy przychodzi zmęczenie i zniechęcenie ( oby nigdy nie przyszło!) odpowiedz sobie, po co to robisz? Jaki masz cel.
Już samo zakwalifikowanie się do niego jest sukcesem. To trudna i bardzo szeroka specjalizacja. A jaka satysfakcja!
Ucz się z pasją! I przestań stale oceniać swoją wydajność! Nie porównuj się z innymi.

Nie myśl o porażce jak o życiowej klęsce.
W ogóle o niej nie myśl!
Michael Jordan- legenda koszykówki- swoją filozofię zawarł w zdaniu: „ Odniosłem sukces, gdyż ponosiłem klęskę częściej niż ktokolwiek inny w historii.”

„O rany, nie wiem, w co ręce włożyć!”

Skoncentruj się! ZRÓB MNIEJ, a ZYSKASZ WIĘCEJ! Kluczem do sukcesu jest koncentracja i mobilizacja. Zajmowanie się w pracy kilkoma rzeczami równocześnie, kiedyś symbol siły i zorganizowania, dziś odchodzi do lamusa.

Czy wiecie, że:

Badania fal mózgowych osoby, która równocześnie rozmawia, czyta e-maile, odpowiada i zerka na SMS-y, udowodniły, że gdy zajmuje się dwoma sprawami, na każdą wykorzystuje tylko połowę potencjału umysłowego. W praktyce, to, co ma przyspieszyć pracę, spowalnia ją. Tak samo w czasie nauki. Podobnie jest z tzw. czynnikami przerywającymi. Naukowcy z University of Oregon udowodnili, że odrywanie się od pracy z powodu e-maila, czy SMSa, dzwoniącego telefonu, osłabia pamięć! Powrót do przerwanego zajęcia zajmuje średnio 11 minut.

Na ile takich przerw można sobie pozwolić w czasie nauki, kiedy egzamin za miesiąc?

Reset.
Co to takiego? Reset, to przerywnik, to faza wycofania i wyciszenia, jest związany z zegarem biologicznym. Umysł po wytężonej pracy musi odpocząć. Nie musi to być drzemka. Choć jest bardzo regenerująca. Może to być kilkuminutowe, powolne mieszanie herbaty, patrzenie w okno, kilka powolnych oddechów. Nie trzeba się wtedy stymulować, tylko wycofać i wyciszyć. Reset jest niezbędny, by po wysiłku móc się na nowo skoncentrować i powrócić do zadań.

Pamięć.
Fenomen mózgu. Ale dobra pamięć do błędów i porażek, a kiepska do sukcesów, to droga do pesymizmu, dołowania, zgorzknienia, a nawet do depresji. Dlatego pamiętaj, ile pytań testowych dziś było trafnych.Pamietaj ile udało się przeczytać i zrozumieć. Ciesz się tym jak dziecko.
Nie daj sobie zabrać radości, że umiesz i chcesz się uczyć!

PORAŻKA – dodatkowy napęd czy hamulec ?



Witam Was serdecznie w 2011! 
Nowy Rok właśnie się zaczyna rozpędzać. Za moment będzie wiadomo kiedy jest egzamin w sesji wiosennej.

Zastanawiałam się, jaki temat teraz poruszyć, co może być ważne dla tych, którzy będą zdawać po raz pierwszy i dla tych, którym się nie udało. Wybrałam taki:

Jak sobie radzić z porażką?

Oczywiście najlepiej do porażki na egzaminie nie dopuścić. To jest  doświadczenie, którego lepiej nie mieć na swoim koncie. Ale w życiu bywa różnie. Pozytywne nastawienie jest bardzo ważne, ale warto też wiedzieć kilka rzeczy o porażce.

Przyczyny porażki:

Nerwy, panika, trema , mogą spowodować porażkę zwaną nerwicową.O porażce z braku wiedzy nie będę pisać, nie wchodzi w grę!

Co to takiego? To zespół zaburzeń lękowych, nieokreślonego niepokoju, lęku panicznego, napadowego, z objawami wegetatywnymi, np. drżenie, pocenie, duszność, natręctwa.

Porażka nerwicowa, może być wynikiem: choroby przewlekłej, intensywnego cierpienia, konfliktów międzyludzkich, trudnych sytuacji, których sami nie potrafimy rozwiązać.

Na porażkę nerwicową wpływają:

Zaburzenia w sferze emocjonalnej, behawioralnej, narastające trudności w kontaktach międzyludzkich, oraz w spełnianiu różnych ról społecznych, brak czasu, pospiech, niedosypianie. Rezultatem są bardzo różne, często gwałtowne reakcje.

Jakie są sygnały, pojawiającego się problemu?

Zmiany nastroju, płaczliwość, rozdrażnienie, problemy z koncentracją, frustracja, brak wiary we własne siły i możliwości, poczucie niższej wartości, niepokój, lęk przed ośmieszeniem, porażką, objawy depresji, trudności z zasypianiem i wiele innych.

Jak do porażki nie dopuścić. Jak jej uniknąć?

Pomocna jest psychoterapia wyciszająca, uspakajająca, pomagająca w koncentracji, wyciszeniu galopujących myśli.

Psychoterapia indywidualna koncentruje się na zlikwidowaniu przyczyn i objawów, które przeszkadzają w nauce i efektywnym przygotowaniu do egzaminu.

Ważne, aby uświadomić sobie, że samo rozpoznanie problemu, zupełnie nie oznacza, że jest już rozwiązany i opanowany, albo, że już znikł.

Nic bardziej błędnego. Jak widzimy, czujemy, że problem jest ,to on jest. Nie znika.

Jeśli już porażka na egzaminie stała się bolesnym faktem, to jak się po niej pozbierać?

Porażka uczy.

Droga do sukcesu nie musi być łatwa. Nikt nam tego nie obiecywał. Nie wiń całego świata, siebie, nie tkwij w niechęci i uprzedzeniach. To nie jest twórcze, to jest niszczące!

Bardzo ważne jest wyciągnięcie wniosków, z czego niepowodzenie wynikło, czego zabrakło, albo czego było za dużo. Zaakceptuj siebie. Określ z czym nie dajesz sobie rady.

Nie porównuj się z innymi. Każdy jest indywidualnością i nie ma sensu porównywanie. Nie buduje tylko może przytłoczyć i rozproszyć.

Zastanów się i ustal ze sobą, dlaczego zdajesz. Jakie masz argumenty i motywację.

Z błędów wyciągnij wnioski i jak najszybciej bierz się do nauki.

Potrzebujesz wzmocnienia i wyciszenia? Są na to różne sposoby i techniki.

Np. Ćwiczenia oddechowe, dzięki którym uzyskasz prawidłowy rytm oddechu.

Rozluźnianie mięśni poprzez np. masarz, sport, impulsy elektryczne, ćwiczenia rozluźniające.

Pomocne są techniki relaksacyjne np. opisywana już wcześniej wizualizacja.

Kontakt z fachowcem od tych spraw.

Znajdź radość i satysfakcję z przygotowań do egzaminu, z porządkowania i układania wiedzy, ze zrozumienia różnych aspektów diagnostycznych, z realizowania swoich planów.

Egzamin jest przygodą!
Intelektualną i naukową.

IDĄ ŚWIĘTA.....


Tak szybko mija czas...
Przed chwilą były emocje egzaminacyjne! Już za moment Święta i Nowy Rok.
Nadzieje! Marzenia! Życzenia!

Z tej okazji życzymy Wam z całego serca  Świątecznie i Noworocznie:
Pomyślności , spokoju, docenienia, wytrwałości w realizacji zamierzonych celów, zdrowia, wyrozumiałości , trafnych decyzji i niezawodnej intuicji!


Joanna KN i Marek ŚZ

W ŚWIATŁACH JUPITERÓW - EGZAMIN PRZED KOMISJĄ




„ Nigdy nie masz drugi raz okazji, aby zrobić pierwsze wrażenie!”

Ten egzamin jest zupełnie inny niż egzamin testowy.
Chciałbym wszystkim zdającym powiedzieć, że zaczyna się znacznie wcześniej niż by się wydawało.

Członkowie komisji widzą i obserwują Was przed wejściem na salę egzaminacyjną.
Wyczuwają Wasz niepokój i lęk. Niektórzy widzą Was pierwszy raz. Pamiętajcie o tym!

Uważnie przeczytajcie post poniżej. Przemyślcie, jakie błędy w mowie ciała popełniacie na co dzień, nie zwracając nawet uwagi. Poćwiczcie postawę.
Na pierwsze dobre wrażenie składa się:

Ubiór. Na egzamin, koniecznie wizytowy, nie jaskrawy, skromny, taki w jakim się dobrze prezentujesz i czujesz. Masz wyglądać elegancko!
Zapachy. Wykluczone. Najlepszy bezwonny antyrespirant.
Oddech. Spokojny, pełny. (Ćwiczenie uspakajające takie samo jak przed testem)
Postawa. Wyprostowana. Proste plecy, głowa wysoko, szyja wyprostowana, ręce wzdłuż ciała.
Pogodna twarz.
Głos. Taki jakbyś mówił do siebie samego. Nie za cicho i nie za głośno. ( trudno to wytłumaczyć na blogu. Odpowiednią tonację głosu ćwiczy się , bo nie każdy jest urodzonym mówcą.)

Przed wejściem na egzamin trzeba się wyciszyć i skoncentrować. Tak samo jak przed testem.
Nie rozmawiaj, wyłącz telefon. Woda mineralna bardzo potrzebna do wyciszenia.
Przed wejściem na salę przypomnij sobie wizualizację i w dobrym nastroju wchodź śmiało, pewnym krokiem.

W czasie odpowiedzi pamiętaj o równym , spokojnym oddechu. Nie przyspieszaj wypowiedzi i nie daj się sprowokować do przyspieszania!
Zaczynaj wypowiedź od tego co najistotniejsze w danym temacie. Dobrze jest zacząć od definicji.
W czasie wypowiedzi nie trzymaj w ręku długopisu, bo się niepotrzebnie rozproszysz.
Mówisz spokojnie do siebie.

Życzę wszystkim dobrego nastroju, radości z prezentowania swojej wiedzy!
Marek ŚZ

PRZED USTNYM EGZAMINEM CZYLI POTĘGA MOWY CIAŁA



Wszystkim , którzy zdali pierwszy etap egzaminu, serdecznie gratulujemy i życzymy sukcesów w następnych etapach, ustnym i praktycznym.
Joanna KN i Marek ŚZ

                                              POTĘGA MOWY CIAŁA

Świadomie czy nie, wysyłamy sygnały niewerbalne. Również odbieramy je od innych.
Napisano na ten temat grube książki.
Mową ciała możemy przekazać ważne informacje, możemy też pewne informacje ukryć.

Każda część ciała zdradza uczucia, emocje, zamiary.
Bez słów możemy wyrazić radość, gniew, niepokój, zdziwienie, zaskoczenie, smutek, lęk, niepewność, rozdrażnienie, dezaprobatę, zniecierpliwienie, ból, wściekłość.

Co zdradza te uczucia:
twarz, a w twarzy przede wszystkim oczy i usta, ale też nos, czoło.
ręce, ramiona, dłonie
szyja,
plecy,
nogi, stopy,
oddech.

W kontekście egzaminu ważnych jest kilka aspektów „ mowy ciała”.

Trzeba ukryć lęk, niepewność, kompleks niższości, niepokój, dezaprobatę, niechęć, zmęczenie.

Chcąc się dobrze zaprezentować warto wiedzieć, że:

Niepewność i silny niepokój zdradza opuszczona głowa, „ chowanie oczu”, skulone plecy, szyja skrócona ,bo razem z głową wciśnięta pomiędzy ramiona, przestępowanie z nogi na nogę, chodzenie nerwowo z kąta w kąt.
Oto 10 nerwowych gestów, które mogą zrazić innych, wywołać złe wrażenie.

1. Pstrykanie długopisem
2. Międlenie czegoś w palcach: papier, garderoba, chusteczka do nosa itp.
3. Wybijanie taktu stopą
4. Gryzienie czegokolwiek, co nie jest jedzeniem: paznokci, warg, długopisów, wewnętrznej strony policzka.
5. Żucie czegokolwiek, gumy do żucia, landrynki.
6. Nerwowe chodzenie po pomieszczeniu czy korytarzu.
7. Bawienie się czymkolwiek: zakrętka od wody mineralnej, długopis, breloczek.
8. Skubanie skórek od paznokci, warg.
9. Kiwanie się na krześle.
10. Stukanie lub bębnienie palcami po stole.

Jak pokazać swoją pewność, dobre przygotowanie merytoryczne i dobre przygotowanie do występu przed profesorskim gremium?

Oto kilka ważnych rad, jak mową ciała to wyrazić.
1. Ściągnij ramiona w dół i do tyłu, poczuj jak Twoje łopatki się obniżają, a szyja wydłuża się.
2. Wysuń klatkę piersiową do przodu, tak jak wtedy gdy bierzesz głęboki oddech.
3. Trzymaj się prosto. Patrz przed siebie, gdy wchodzisz do pomieszczenia, w którym siedzi komisja. Ręce trzymaj wzdłuż ciała, symetrycznie po obu stronach.
4. Patrz na wszystkich i na nikogo. Uśmiechnij się przy powitaniu.
5. Do odpowiedzi usiądź prosto, wygodnie na krześle, ale się nie rozpieraj jak w fotelu. Nie kładź się na stole. Zachowaj dystans między swoim korpusem , a krawędzią stołu.
6. Uwaga na ręce. Nie gestykuluj. Bardzo oszczędnie z gestami. Najlepiej ręce trzymaj na stole, albo na kolanach. Dłonie otwarte. Nie rób pięści, ani nie ściskaj jednej dłoni drugą.
7. Staraj się mówić pogodnie , spokojnie, stanowczo.
8. Mów takim tonem jak do siebie samego.

Najczęstsze błędy w mowie ciała
1. Krzyżowanie ramion lub nóg wskazuje na zamykanie , odcinanie się od rozmówcy i zdenerwowanie.
2. Zwrócenie ciała w inną stronę niż rozmówca.
3. Wpatrywanie uporczywe w oczy jednej z osób, może zmęczyć, albo sprowokować rozmówcę, a w tym wypadku osobę z komisji egzaminacyjnej.
4. Poprawianie ubrania, albo skubanie jakiejś części garderoby.
5. Sprawianie wrażenia osoby naburmuszonej, zagniewanej, niechętnej, robiącej łaskę. W silnym zdenerwowaniu nie zdajemy sobie sprawy z grymasów twarzy. Opanowanie grymasu to duża sztuka. Wymaga ćwiczeń. Pomocne jest ćwiczenie rozluźnienia mięśni twarzy, a w szczególności ust.
6. Wiercenie się na krześle zdradza niepokój i lęk.

Na ogół nie czujemy się pewnie, gdy uwaga wszystkich w pomieszczeniu koncentruje się na naszej skromnej osobie.

Wyprostowana postawa, wysoko niesiona głowa, ręce wzdłuż ciała , gdy stoisz albo na kolanach, gdy siedzisz, równy spokojny oddech , to są proste sygnały Twojego ciała , dzięki którym otoczenie odbiera Cię jako osobę silną, pewną i spokojną.

Taka postawa wyzwala w organizmie biochemiczne zmiany, które jako sygnał docierają do mózgu. Nabierasz pewności siebie, masz lepsze samopoczucie.

Tak wchodzisz na egzamin ustny i tak z niego wychodzisz!

Powodzenia wszystkim zdającym!
JKN

TO JUŻ JUTRO !!!

POWODZENIA!
Od Nas , na szczęście, bukiet kwiatów!
Joanna KN i Marek ŚZ

EGZAMIN TUŻ, TUŻ….




I można niejeden obejść próg,
lecz nam się zachciewa trudnych dróg
….”


NA DZIEŃ PRZED I W DZIEŃ EGZAMINU



Wszystkim Zdającym 17 listopada życzymy opanowania i zdania!

Joanna KN i Marek ŚZ


Oto kilka najistotniejszych rad na najbliższy czas.

NA DZIEŃ PRZED EGZAMINEM
Ćwicz oddech. Wdech nosem, wydech ustami, licząc do trzech lub do czterech.
Ćwiczenie powtarzasz trzy razy w ciągu dnia. Z rana, po południu i przed zaśnięciem.
Do picia najlepiej zaparzyć sobie zieloną herbatę . Kawa i czarna herbata mocno zaparzona jest w przeddzień nie wskazana. Zieloną można pić do południa. Później nie.

Bardzo dobrze jest pić wodę mineralną nie gazowaną, żeby oczyścić organizm i poprawić koncentrację.

Przed zaśnięciem ćwiczysz wizualizację, o której jest w poprzednim poście.
Jeśli masz problemy:
z zaśnięciem ,
to pomóc Ci może wypicie szklanki ciepłego mleka z łyżeczką miodu i odrobiną masła.
z żołądkiem, lub inne gastryczne,
To zrób sobie posiłek z kaszy jaglanej. Ugotowaną możesz zjeść z mlekiem, z ugotowanym jabłkiem, lub z czymś innym co lubisz, ale raczej lekkostrawnym..
Kasza jaglana łagodzi dolegliwości gastryczne .

Sen! Ważne , aby przed egzaminem , spać minimum 7 godzin.

BARDZO WAŻNE!
Spakuj poprzedniego dnia wszystko co potrzebne.
1. Dowód osobisty
2. Okulary ( jeśli używasz)
3. Zapasowy ołówek i gumkę, przydać się może temperówka.( CEM gwarantuje ołówek i gumkę)
4. LINIJKA!!! Do „pilnowania" karty z odpowiedziami, żeby odpowiedź zaznaczyć w odpowiednim rzędzie i się nie pomylić.
Lepiej nie ryzykować przesunięcia w odpowiedziach, bo wtedy można zawalić test.
5. Woda mineralna w małej butelce, niegazowana.
6. Coś słodkiego – batonik, czekoladka, cukierek, gdyby nagle chwyciło silne uczucie głodu.
7. Kalkulator

A W DZIEN EGZAMINU…


Skupienie i koncentracja. Wyciszasz się ćwicząc oddech.
Unikaj rozpraszania i negatywnych emocji.
Nie wolno Ci mieć żadnej pretensji do siebie i do świata.

1. Lekkostrawne śniadanie
2. Oczyszczenie organizmu. ( wypróżnienie i oddanie moczu)
3. Strój wizytowy, w którym się dobrze prezentujesz i dobrze czujesz. Poprawia samopoczucie,
dowartościowuje.
4. ZAPACHY!!! Unikaj silnego zapach dezodorantu, czy perfum. Silny zapach może rozpraszać
Ciebie i sąsiada. Alergicy mogą mieć poważny problem.
5. Unikaj rozmów na 15 minut przed wejściem na salę. Nie rozpraszaj się, Wyłącz telefon.


JEŚLI NIE DAJESZ SOBIE RADY Z MYŚLAMI I STRESEM, SPRÓBUJ WIZUALIZACJI,
ALBO PODEJDŹ DO NAS.

NA TYDZIEN PRZED EGZAMINEM



WYCISZYĆ SIĘ!
Na tydzień przed egzaminem trzeba wyciszyć negatywne emocje, napięcia.
Wyciszyć strach. Wyciszenie jest po to , aby nie stracić pamięci , zdolności
logicznego myślenia i kojarzenia


Aby osiągnąć wyciszenie trzeba:
Zaakceptować siebie( zrobiłam ile mogłam, dałam z siebie ile mogłam),
Unikać sytuacji konfliktowych.
Zrezygnować ze zbędnych kontaktów towarzyskich (spotkań, telefonów)
Zmienić negatywne nastawienie na pozytywne( jeśli jeszcze nie zmienione, to najwyższy czas!)
Nie przyspieszać w myśleniu , mówieniu, pisaniu, czytaniu

Jak opanować :
-Stres

Ćwiczysz oddech, wizualizację.
-Drżenie rąk:
Ćwiczysz ,pijąc bardzo powoli ze szklanki wodę niegazowaną. Delektujesz się. Jeden, dwa łyki.

ĆWICZENIE ODDECHU
Spokojnie siedzisz, lub stoisz, przyjmując prawidłową, wyprostowana postawę.
Nie wolno, bawić się palcami i długopisem,
Nabierasz powietrza nosem i wypuszczasz ustami licząc do trzech lub czterech. W skupieniu.
Oczy masz zamknięte, lub patrzysz w jeden punkt przed sobą.
Ćwiczysz to trzy razy dziennie po trzy oddechy, bardzo spokojnie.
Co uzyskasz: uspokojenie serca, oddechu, myśli.

ĆWICZYSZ WIZUALIZACJĘ I RELAKSACJĘ

Proponowana wizualizacja, jest przemyślana, zawiera takie elementy, które pozwolą Ci uzyskać spokój na egzaminie.

Siedzisz wygodnie. Stopy całą powierzchnią dotykają podłogi.
Uświadom sobie swoje zdenerwowanie,
Chcesz, pragniesz uzyskać spokój.


Wyobraź sobie w promieniach słońca białego konia, z podniesionymi kopytami ,
nad nim błękitne niebo. Słońce ogrzewa Cię.
Dookoła roztacza się kwiecista łąka, a za koniem i łąką, płynie spokojna rzeka.

Wsłuchaj się w szum płynącej wody oraz śpiew ptaków.
Koń opada na ziemię blisko ciebie, i podchodzi , a ty przytulasz się do jego głowy.

Delikatnie głaszczesz go.
Pomyśl o nim.
Wyrównujesz oddech, licząc do trzech lub czterech.
Pomyśl o miłym wydarzeniu, poczuj jego nastrój.
Zapamiętaj jakie pojawiają się uczucia, skoncentruj się na nich kilka minut.
Nazwij je . Zatrzymaj je w sobie. To one będą barierą dla Twojego stresu, strachu, obawy.

Ćwicz wieczorem przed zaśnięciem przywołując ten obraz, codziennie przez siedem dni przed egzaminem, aby nauczyć swój organizm relaksu i wyciszania.

Co uzyskasz : dystans do siebie , do innych, do wydarzeń.
Zdolność lepszej koncentracji.

Przeznacz dla siebie codziennie 5 do 15 minut. W tym czasie ćwiczysz wyciszanie, uśmiechanie się do siebie i spokojny, wyrównany oddech.

LEKI USPAKAJAJĄCE A EGZAMIN



ZASTANÓWCIE SIĘ CZY WARTO...?


Wszyscy jesteśmy już dorośli….
I odpowiadamy za to co robimy i czego nie robimy.

Więc zrobicie , jak uważacie, ale ja jestem przeciwny zażywaniu uspokajaczy przed egzaminem. Proszę Was , nie eksperymentujcie na sobie w tak ważnym dla Was momencie.
Leki uspokajające mają wpływ na koncentrację, na refleks, na zdolność szybkiego myślenia. Większość z nich ma informację dla kierowców, że nie wolno po nich prowadzić samochodu. O zdawaniu egzaminu nic nie piszą, ale wnioski można i trzeba z takiej informacji wyciągać!

Krótka charakterystyka najczęściej stosowanych:

Leki neuroleptyczne- psychoplegiczne, „duże” trankwilizatory

Są to nowoczesne leki stosowane w leczeniu nerwic, psychoz, niektóre w leczeniu nadciśnienia tętniczego.
Ze względu na budowę chemiczną podzielono je na kilka grup:
Fenotiazyny ( Fenactil, Diphergan) oraz pokrewne Haloperidol
Alkaloidy pochodzące z krzewu rauwolfii (Resepin,Raupasil)
Związki te hamują czynności komórek , zwłaszcza OUN.
W dawkach leczniczych działają silnie uspakajająco, obniżają aktywność umysłową i ruchową oraz reakcje emocjonalne. Usuwają uczucie lęku, niepokoju, pobudzenia ruchowego.

Trankwilizatory

Należą tu bardzo liczne i bardzo rozpowszechnione środki stosowane w leczeniu nerwic i w doraźnym usuwaniu objawów zdenerwowania , lęku, napięcia.
Wytwarzane w Polsce tego rodzaju są Hydroxyzinum, Trioxazin
i benzodiazepiny : Oxazepam, Relanium, Clonazepam.

Hydroksyzyna- jest lekiem z grupy anksjolityków i wykazuje charakterystyczne działanie przeciwhistaminowe. Stosowana jest doraźnie jako lek antyalergiczny, a także doraźnie jako łagodny lek uspakajajacy. Stosowana także w nerwicach z pobudzeniem ruchowym i stanach lękowych(leczenie choroby alkoholowej). Może wywołać działania niepożądane jak: senność, hamowanie OUN, suchość błony śluzowej jamy ustnej, zaparcie, zatrzymanie moczu, zaburzenia akomodacji, przyspieszenie czynności serca.
W czasie stosowania nie wolno prowadzić pojazdów!

Diazepam- wprowadzony do lecznictwa w 1963 r. pod nazwą Valium jest lekiem psychotropowym. Pochodna benzo-1,4-diazepiny. Przykładowe leki zawierające Diazepam: Relanium, Diazepam Rec Tubec, Valium
Ma działanie przeciwlękowe , przeciwdrgawkowe, rozluźniające mięsnie, ułatwia zasypianie.
Podawany przez dłuższy czas może wywołać tolerancję i uzależnienie.

Działanie niepożądane to: senność, niezborność, nudności, zawroty głowy,
zaburzenia pamięci. Podczas leczenia nie wolno prowadzić pojazdów.


Oxazepam – to aktywny metabolit benzodiazepiny. Działa podobnie do relanium, ale nie uzależnia. Stosowany głownie jako lek nasenny, w stanach lękowych.
Działanie niepożądane to: uczucie zmęczenia, osłabienia, zawroty głowy,
brak koncentracji

Prozac – Fluoxetine lek antydepresyjny. Jego działanie polega na hamowaniu wychwytu zwrotnego serotoniny. Stosowany w zespołach depresyjnych.
Żeby uzyskać efekt terapeutyczny , lek należy stosować kilka tygodni.
Działanie niepożądane to: Uczucie osłabienia, bóle głowy, bezsenność, lub senność. Podczas leczenia nie wolno prowadzić pojazdów.

Nerwosol- ziołowy lek uspakajający i nasenny. Stosowany w stanach pobudzenia nerwowego i niepokoju.
Skład: Korzeń arcydzięgla , kwiaty lawendy, szyszki chmielu, wyciąg z korzenia kozlka (Valeriana), ziele melisy i etanol do 57% objętości.
Nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych podczas stosowania preparatu.

Opisane preparaty mają co prawda działanie uspakajające, ale też nasenne.
Można uzyskać po nich lepszy nastrój. Tylko czy warto?

GDY PARALIŻUJE STRACH



STRACH...


Jak się pojawia, to może wywołać: przyspieszony oddech, ból w klatce piersiowej, ból głowy, brzucha ,mięśni, budzenie się w nocy, lub bezsenność. Strach odbiera zdolność koncentracji i radość z tego co już zostało osiągnięte.
Może pozbawić logicznego myślenia i kojarzenia faktów.
Nie wolno pozwolić, aby strach był silniejszy i owładnął umysłem i ciałem.

Jak nad nim zapanować przed egzaminem i w czasie egzaminu?
Odpowiedz sobie na takie pytania:
Czy egzamin kojarzy Ci się z sukcesami czy z porażkami?
Czy boisz się tytułów naukowych egzaminatorów?
Czy boisz się ośmieszenia?
Dlaczego się uczysz?

Aby opanować strach :


Podczas nauki szukaj drogi bez porażek. Doceń ile pytań trafionych, nie jęcz nad nietrafionymi , tylko je rozwiąż. Dziękuj za każde dobrze rozwiązane .


Przypomnij sobie dlaczego zdajesz ten egzamin, ile wysiłku już za Tobą, przez czas realizacji programu specjalizacji. Samo zakwalifikowanie do egzaminu, to już sukces.
Teraz to wszystko przypieczętujesz!
Nie przyspieszaj!
Oddechu. Zakreślania. Czytania. Idziesz równym , swoim tempem.

Twoim sukcesem jest dodawanie zdobytej wiedzy. Każdego dnia dodajesz coś nowego do nauczonego.

Ucz się solidnie, nie na aby, aby. To jest egzamin do elity zawodowej.
Żadne byle jak nie przejdzie.

Nie wmawiaj sobie ile osób nie zdaje. Ważne ile zdaje.

Zawsze szukaj tego co dobre i pozytywne.

Unikaj jak ognia tych co biadołą , narzekają, mają za złe itd.
Rób swoje.


Pamiętaj!
Na egzaminie korzystaj ze swojego zawodowego doświadczenia!
Korzystaj z tego co podpowiada Ci intuicja!
Nie kontroluj czasu, bo go stracisz!
Nie daj się rozproszyć, rób punkt po punkcie, zadanie po zadaniu. Nie będzie czasu na cofanie.
Żeby zdać, wolno Ci spudłować 48 razy.


Pytania do Joanny

Pytania do Joanny

O mnie

Jestem diagnostką. Długo!

Specjalizacja, którą zrobiłam dawno temu ( w 1993r. z mikrobiologii) nie wystarczała na moje obecne , zawodowe potrzeby. Rozpoczęłam więc specjalizację z LDM w pełnym, czteroletnim wymiarze. Skończyłam i zdałam w terminie tej wiosny anno domini 2010.

Odpowiem na Wasze pytania , jeśli jesteście ciekawi jakie były moje przygotowania. Co robiłam , a czego nie robiłam żeby zdać.

Oto mój adres: joanna_zalesie@o2.pl

Mam prośbę o zachowanie ciągłości korespondencji e-mailowej oraz wpisanie tematu "Nauka z Radością"

Pozdrawiam. Joanna



Pytania do Marka

Pytania do Marka

JAK MOŻEMY DZIAŁAĆ?

Proponuję jeśli chcecie:

1. Zorganizowanie spotkania, żeby Was poznać i ustalić kto potrzebuje prowadzenia indywidualnego do egzaminu, kto wsparcia, a komu wystarczy podpowiedzieć co musi zrobić sam.

2. Formy współpracy przygotowującej do egzaminu są następujące:

osobiste spotkania, kontakt telefoniczny lub mailowy w ustalonych dniach i godzinach.

Spotkania i trening w grupach kilku osobowych.

Kontakt ze mną : e-mail marekswiatopelk@gmail.com

Prośba o zachowanie ciągłości korespondencji oraz wpisanie tematu "Nauka z Radością".



Pozdrawiam serdecznie. Życzę sukcesów i wytrwałości.



Marek Świętopełk Zawadzki